Między Rokitkami a Szprotawą sporo poza asfaltem, nielegalnie też. Takie życie. Odcinek Wierzbniczki - Bonów w kopnym piachu, rzeźnia na Tiuransach. Po co mi to wszystko. Pstrąże stoi tylko stare, poradzieckie blokowisko zmielili. Trasa po kolei, Cmentarz Patoka, gdzieś w lasach, Trzebień, nad Bobrem i Pstrąże w przelocie. Ciągle znika mi ten asfalt, jakoś już tak mam. Dalej trochę zakamarów wzdłuż Bobru, fabryka Leszno Górne, resztki małego żydowskiego cmentarza w Szprotawie i robiąc wielka pętlę przeskok na drugą stronę S3. Szczepów, Dalków, Witanowice i resztki dworu w Śremie.
Trzebień
Nad Bobrem
Pstrąże
Leszno Górne
Szprotawa
Szczepów
Dlaków
Witanowice
Śrem
No comments:
Post a Comment